Zębowa wróżka przybyła do Polski z krajów anglojęzycznych i zadomowiła się w nowoczesnej literaturze dziecięcej XXwieku. Swą popularność zawdzięcza artykułowi, który opublikował w 1949 roku na łamach magazynu Colliers Magazine Lee Rogow.
Wróżka Zębuszka to filigranowa i maleńka magiczna postać dziewczynki ze skrzydełkami, która przybywa do dzieci w nocy i spod poduszki zabiera ząb mleczny, by w zamian pozostawić mały podarunek lub drobny pieniążek.
Jej pochodzenie oraz miejsce zamieszkania jest bliżej nieznane i owiane tajemnicą. Sekretem pozostaje również cel w jakim wróżka gromadzi zęby mleczne od dzieci z całego świata.
Jej związek z mitologią jest raczej odległy, nie znajduje także swojego źródła w tradycjach rdzennych mieszkańców Nowego Kontynentu.
Pojawienie się Wróżki Zębuszki przypada na okres rozwoju kinematografii i mediów w Stanach Zjednoczonych Ameryki. Z biegiem czasu wróżka stała się postacią ściśle związaną z higieną jamy ustnej i historyjką opowiadaną dzieciom przy okazji wizyt u dentysty.
Równolegle z rozbuchaną tradycją amerykańską i brytyjską, baśnie i wierzenia pochodzące ze Starego Kontynentu nakazywały zakopanie pierwszego utraconego zęba dziecka, by oszczędzić mu trudów życia. Wikingowie natomiast robili amulety z zębów mlecznych, miały one ich chronić i przynosić szczęście w bitwach.
W krajach azjatyckich, jak i w Rosji i Hiszpanii wróżka ma postać myszki. To ona zakrada się do pokoju dziecięcego i usuwa mleczne ząbki.
We Włoszech jest to mysz Ratoncito Perez - przybywa po zęby i pozostawia prezencik lub 2euro. We Francji to również myszka - La Petite Souris. Powodem tego, że to właśnie mysz jest tą magiczną postacią leży prawdopodobnie w fakcie, że gryzoniom zęby rosną przez całe życie.
Wróżka Zębuszka przylatuje oczywiście również do moich Małych Pacjentów. Stawki są różne. Najczęściej są to drobne monety, ale zdarzają się wyjątkowo hojne Wróżki, które dają nawet 100zł za zęba. Mam z Rodzicami moich Pacjentów taką umowę, że za zdrowego i bialutkiego ząbka wróżka zostawia pod poduszką 10zł (czyli dwa "piątaki"). Natomiast za zęba z plombą, dziurą lub z brudnym osadem tylko 5zł...
Jakaś motywacja do czyszczenia zębów musi być! ;-)
Comments